Forum  Córy Ciemności Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

CCONY*

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Córy Ciemności Strona Główna -> Nasze opowiadania / AmyLee
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AmyLee
Czerwona aura (Moderator)



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom ; d

PostWysłany: Sob 20:11, 25 Cze 2011    Temat postu: CCONY*

Zapowiedź.




"CCONY"*
nie jest zwykłym uniwersytetem! To szkoła z przestrzeganą dyscypliną, sportową zarówno jak i artystyczną, do tej szkoły dostają się tylko najlepsze dzieciaki.Jednak zdarza się, że ludzie nie dają rady, wpadają w złe towarzystwo a na koniec zostają usunięci ze szkoły a ich kariera się kończy.Dawn trafia tam z powodu jej wszechstronności, lecz czy da sobie radę.Pokażę wam, że miasto Nowy Jork wcale nie jest takie czyste jak wam się wydaje.Jakim na prawdę uniwersytetem jest CCONY, zapraszam na czytanie
rozdziałów.


*CCONY -CITY COLEGE OF NEW YORK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AmyLee
Czerwona aura (Moderator)



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom ; d

PostWysłany: Wto 20:10, 05 Lip 2011    Temat postu:

" Są minuty, w których można przeżyć więcej niż przez całe lata ."
Stała na dworcu Hartford i czekała na pociąg. Smutno było jej z powodu, że zostawia swoje stare życie, problemy osobiste które nie zdążyła załatwić.Jednak z drugiej strony miała studiować na najlepszej uczelni sztuk pięknych w Nowym Jorku.Jej pytanie brzmiało „Czy chciała wyjeżdzać?”TAK!!! „Czy była gotowa na takie poświęcenie?” NIE!!! Starała się doszukać plusów nowej sytuacji, ale nie potrafiła.Pociąg pojawił się na stacji, więc Dawn złapała swój bagaż i podała go konduktorowi.Weszła do swojego przedziału i zajęła miejsce obok okna.Wyciągnęła z torebki MP4 i z powrotem spojrzała przez okno.Zdziwiła się, ponieważ ujrzała Nicka .Uśmiechnął się ciepło i zapukał w szybę.Dawn nie mogła uwierzyć, że przyjechał za nią.
-Co tu robisz?!-zapytała-Wczoraj...Wczoraj powiedziałeś, że mnie nienawidzisz!
-Nie chciałem żebyś zapamiętała mnie takiego, przepraszam-dodał
-Wiesz jak się czułam?
Złapał jej obie dłonie, spróbował otrzeć łzy spływające po policzku.
-Odjeżdżamy !!!-zawołał konduktor.
-Przejdziemy przez to razem, mała-obiecał
Dawn machała mu jeszcze na pożegnanie, usiadła z uśmiechem na twarzy.W pewnej chwili jednak wszedł chłopak, spojrzał na numer przedziału oraz na Dawn.Spojrzał jeszcze raz na bilet i znowu na dziewczynę.
-Sorry, ale to jest chyba moje miejsce?-powiedział obojętnie chłopak
Dawn spojrzała na młodzieńca dziwnie, odwróciła się by zobaczyć numerek.Problem był taki, że nie było żadnych numerów, odznaczeń..!!!
-Gdzie jest to napisane?!
-Co?!
-No czy to miejsce należy do Ciebie???
-Nigdzie-wzruszył ramionami chłopak-Po prostu wolę siedzieć przy oknie.
-Ten jeden raz możesz zrobić wyjątek.
Chłopak mruknął coś do siebie, ale usiadł na przeciw Dawn.Po długiej godzinie jazdy w ciszy, przez wagony zaczęli chodzić studenci.
-CCONY?!-zapytała dziewczyna
Brunetka pokiwała głową, chłopak od numerków też, no I jeszcze ona.Studenci wpakowali się do ich malutkiego przedziału.Miejsce obok Dawn zajęła dziewczyna o urodzie egzotycznej, była piękna.Jej czarne włosy opadały kaskadą,a jej wielkie oczy patrzyły na nich mądrym wzrokiem.

-Elen, miło mi-powiedziała dziewczyna
-Dawn, po prostu.
-Śpiew czy Taniec?-zapytała Elen
-Śpiew, zdecydowanie. A ty?
-Też!Coś czuję, że się dogadamy.-mrugnęła do Dawn, po czym powiedziała na głos-Może coś zaśpiewamy.Na przykład Calling You.
Wszyscy pokiwali głową I chwilkę później śpiewali wszyscy:

Hold on to me, and feel the music
Oh just do watcha want, watcha want
Like nobodies watchin’
Keep the party rockin’
Give it up
You know
Lose control
the rhythms calling you!


Wiedziała, że jej wielka przygoda właśnie się zaczęła, tu, teraz w tej chwili I nie zamierzała szybko jej skończyć.
:heart: A więc tak, naszło mnie na takie opowiadanie gdyż ostatnio czytając swoje opowiadania zauważyłam iż postacie nie są realne...Dawn jest postacią która ma mój charakter....i nie tylko.[/i]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Summer
Czerwona aura (Moderator)



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 10:19, 06 Lip 2011    Temat postu:

Trochę krótkie ;D
Lose control kojarzy mi się z inną piosenką ;p
Super opo! Co dalej? I będziesz dalej pisała Moc świateł?


Ostatnio zmieniony przez Summer dnia Śro 10:20, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jowi
Indygo aura (Grafik)



Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ddz

PostWysłany: Sob 22:16, 09 Lip 2011    Temat postu:

Muszę przyznać, że stylistycznie jest lepiej :) A to bardzo dobrze :)
Początek wciągający, ciekawa jestem dalszego ciągu :) Życzę weny w te wakacje!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Córy Ciemności Strona Główna -> Nasze opowiadania / AmyLee Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin